Szanowni Pacjenci 💙 Od 19.03.2022 r. do 27.03.2022 r. Poradnia Logopedyczna Sówka będzie ZAMKNIĘTA 🙂 Pozdrawiam Krystyna Zadykowicz 💙
Kiedy dziecko trzymane na ręku jest chore, oznacza to szczęście i brak dolegliwości w całej rodzinie. A jeżeli ktoś w bliskim otoczeniu już choruje, z pewnością niedługo wyzdrowieje. niemowlę karmione piersią to według sennika zapowiedź szczęścia i radości, szczególnie dla matek.
Będzie trochę dłużej, ale muszę przedstawić Wam najistotniejsze fakty. W zimę roku 2001-2002 (wtedy 2, teraz 3 lata) synek przechodził co 3-4 tygodnie rzekome anginy (za każdym razem antybiotyk oczywiście).
Jeżeli zauważamy, że dziecko często oddycha buzią, nie ma na co czekać i jak najszybciej skonsultować swoje spostrzeżenia ze specjalistami. Utrwalony nawyk nieprawidłowego oddychania może przyczynić się do obniżenia napięcia mięśniowego w obrębie jamy ustnej, doprowadzić do powstania wad wymowy, a nawet do zmian anatomicznych
Chyba, że najnowsze badania pokazują prawdę o tym, jak funkcjonuje rodzina, w której dziecko śpi z rodzicami dłużej niż pół roku. W ramach badań przebadano 140 rodzin. W ich domach zainstalowano 5 kamer. 1-obserwująca dziecko (bez głosu), oraz 4- pokazujące relacje między rodzicami (z głosem).
Jeśli macie niepokojące sygnały, tj. dziecko śpi z otwartą buzią, chrapie, ma bezdechy, ma niedosłuch, często miewa zapalenia uszu (zwłaszcza gdy jest ich więcej niż 6 w roku), to warto skonsultować się ze specjalistą. Nic w ten sposób nie tracicie. Uwaga! Wszystko co wyżej przeczytaliście jest opisem naszej sytuacji.
KLKM0. Gaworzenie niemowląt to powtarzanie dźwięków słyszanych z otoczenia. Jest to pewien etap rozwoju niemowlaka, kiedy dziecko wydaje dźwięki, które sprawiają mu wielką radość. Niemowlęta powtarzają szereg sylab, np. „ma-ma”, „ba-ba”, jednak nie mają one dla nich konkretnego znaczenia. Chcesz nauczyć dziecko mówić? Jak najczęściej z nim rozmawiaj. Jeżeli dziecko nie gaworzy do dziesiątego miesiąca życia, sprawdź dlaczego. Masz wątpliwości – udaj się do lekarza. 1. Kiedy do logopedy? Logopeda kojarzy się z kimś, kto koryguje zaburzenia mowy u dzieci i dorosłych. Jednak coraz więcej osób wie, że do logopedy mogą „iść” także noworodki. Już w szpitalu na oddziale noworodkowym maluszek mógł mieć szansę bycia przebadanym przez logopedę. Jeżeli w szpitalu, w którym urodziłaś dziecko, był logopeda, powinien ocenić odruchy z okolicy twarzy, długość wędzidełka podjęzykowego, budowę jamy ustnej. Wczesna interwencja lekarzy zwiększa szansę na prawidłowy rozwój dziecka. Zobacz film: "Prawidłowy przyrost masy ciała w ciąży" 2. Co może niepokoić rodziców? Gdy dziecko trzyma język na zewnątrz jamy ustnej podczas snu. Gdy niemowlak śpi z otwartą buzią. Gdy oddycha przez usta, co nie sprzyja prawidłowemu kształtowi buzi. Gdy czubek języka niemowlęcia ma kształt serduszka, co może świadczyć o skróconym wędzidełku podjęzykowym. Gdy dziecko ma siedem miesięcy i nie gaworzy. Gdy ma dwa miesiące i nie budzi się przy głośnych dźwiękach (warto obserwować reakcję niemowlaka na dźwięk). 3. Ucz dziecko mówić Rozwój dziecka zależy od wielu czynników: funkcjonowania ośrodka układu nerwowego, budowy narządów mowy i słuchu, środowiska, w którym się wychowuje. Bardzo ważne jest, aby rodzice potrafili zadbać o prawidłowy rozwój mowy dziecka. Pamiętaj, aby: mówić do dziecka, używając dorosłego języka, gdyż w przeciwnym razie maluch uczy się języka „spieszczonego”, budować proste zdania, prawidłowe pod względem gramatycznym, opisywać czynności, które przy nim wykonujesz: karmienie, mycie, zwracać uwagę, jak dziecko je (siedmiomiesięczny maluch powinien poradzić sobie z ugotowaną marchewką, gryząc ją dziąsłami). 4. Karmienie piersią a nauka mowy u niemowlaka Najlepsze dla niemowlęcia jest karmienie piersią. W mleku matki znajdują się substancje niezbędne do prawidłowego rozwoju dziecka. Mechanizm ssania piersi pozwala prawidłowo rozwijać się mięśniom języka, warg i żuchwy. Jeśli jednak karmienie piersią jest niemożliwe, karmiąc butelką, trzeba zadbać o prawidłowe ułożenie niemowlęcia podczas posiłku w pozycji półpionowej i o odpowiedni smoczek. Karmienia butelką nie można ciągnąć w nieskończoność. Jak najszybciej trzeba zastąpić je kubkiem. Starsze niemowlę, które potrafi gryźć, powinno jak najwięcej mieć ku temu okazji. Warto dawać mu chrupki kukurydziane, skórkę od chleba, kawałek miękkiego jabłka. W ten sposób uczy się gryzienia, żucia i ćwiczy sobie mięśnie odpowiedzialne za artykulację. Rodzice powinni obserwować dziecko, czy reaguje na dźwięk z otoczenia, ponieważ dobry słuch warunkuje rozwój mowy dziecka. Jeżeli gaworzenie niemowląt nie przebiega prawidłowo, powinnaś jak najwięcej rozmawiać z pociechą, możesz czytać mu bajki oraz dostarczać bodźców dźwiękowych: śpiewać piosenki, słuchać spokojnej muzyki. Gdy dziecko nie mówi, udaj się do logopedy, który może zalecić masaże logopedyczne – wzmocnią mięśnie języka, podniebienia i warg. Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Monika Łapczyńska Położna, fizjoterapeuta, instruktorka szkoły rodzenia, masażystka I stopnia, instruktor rekreacji ruchowej, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Witam, jeżeli zaobserwowała Pani związek pomiędzy spaniem córki z otwartą buzią a infekcją krtani, to niewykluczone, że problemem powinien zająć się laryngolog. Konieczne jest wykluczenie zaburzeń anatomicznych w postaci polipów w nosie czy przerostu migdałków podniebiennych lub krzywej przegrody nosowej. Odsyłam do odpowiedzi na to pytanie: Prawidłowe oddychanie, to oddychanie przez nos – tylko i wyłącznie. Oddychanie przez usta w 80% uznawane jest za nawykowe, a w 20% za organiczne, kiedy występują jakieś anatomiczne czy funkcjonalne zaburzenia niepozwalające na oddychanie przez nos. Niewykluczone, że w tej wąskiej grupie znajduje się Pani córka i dlatego konieczna będzie pomoc specjalisty. Jeżeli laryngolog wykluczy nieprawidłowości w budowie aparatu oddechowego, warto skonsultować się z logopedą – niekiedy wystarczy zestaw prostych ćwiczeń zleconych przez specjalistę, by zniwelować problem otwartych ust. Ponieważ wspomina Pani, że u córki często występują infekcje górnych dróg oddechowych oraz alergia, to być może niedrożność nosa jest przyczyną spania z otwartymi ustami. W takim wypadku tylko udrożnienie nosa może przynieść efekty, a by do tego doszło – trzeba wyeliminować przyczynę kataru (stosowanie leków przeciwalergicznych i wspieranie odporności, by problem częstych infekcji ustąpił). Zachęcam do lektury naszego artykułu: Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
Wielu rodziców zapytanych przez logopedę : „jak Państwa dziecko oddycha podczas snu... przez jamę ustną, czy przez nos?” odpowiada : „hm...nie wiem, muszę zaobserwować...ale chyba przez nos, chociaż ma czasem otwartą buzię”. Jest to bardzo ważna informacja dla zaplanowania terapii logopedycznej dziecka. Jak dziecko powinno oddychać...przez nos...czy może przez usta? Co powoduje nieprawidłowe oddychanie i skąd się bierze? Jaki ma wpływ na wymowę? Otóż każdy z nas potrafi oddychać zarówno przez nos, jak i przez jamę ustną, a to w zależności od tego, co w danym momencie robimy. W trakcie mówienia oraz wysiłku fizycznego do nabrania powietrza korzystamy z jamy ustnej, natomiast w czasie spoczynku prawidłowe oddychanie następuje przez nos. Dlaczego to takie ważne? Otóż powietrze dostające się do płuc przez jamę nosową jest ogrzane, przefiltrowane oraz pozwala na odpowiednią cyrkulację w rozwijających się zatokach dziecka. Dzięki temu nasza pociecha jest właściwie dotleniona, przez co efektywniej pracuje i jest mniej zmęczona. W czasie spoczynku nasz język w jamie ustnej powinien być „przyklejony” do podniebienia, dzięki czemu uzyskujemy naturalną pionizację języka tak niezbędną przy głoskach [ l, sz, ż, cz, dż, r]. Do tego, aby nasz język znajdował się na podniebieniu, usta powinny być zamknięte, przez co naturalne oddychanie następuje przez jamę nosową. Właściwa pozycja spoczynkowa języka warunkuje również prawidłowe połykanie, w czasie którego język znajduje się na podniebieniu. Przyjmuje się, że typ połykania dojrzałego powinien nastąpić ok. trzeciego roku życia. Konsekwencją długotrwałego oddychania przez usta jest nieprawidłowy rozwój szczęki, a przecież niektóre wady zgryzu mają niebagatelny wpływ na wymowę. Brak pionizacji języka powoduje nienormatywne artykulacje wielu głosek, np. [ sz, ż, cz, dż, r ], natomiast mięśnie okrężne warg są zwiotczałe i trzeba wielu ćwiczeń, aby przywrócić im sprawność tak niezbędną przy głoskach dwuwargowych [ p,b,m ] oraz wargowo-zębowych [f,w]. Przyczyn nieprawidłowego oddychania jest wiele. Poza katarem, podczas którego dziecko ma niedrożny nos, może to być niewłaściwa pozycja układania dziecka do snu. Jeśli takie przeszkody zostaną usunięte, a mimo tego dziecko podczas snu oddycha przez usta, należy udać się do laryngologa w celu dalszej diagnozy. Izabela Malicka logopeda Data modyfikacji: 28 grudnia 2011
Dziękuję za szybkie odpowiedzi, czyli: a) jak policzki chłodne, to zabierać do domku? B) czy przy tych temperaturach nie przegrzewam dziecka: ma na sobie koszulkę, śpiiochy, polarkowy kombinezon, kurteczkę z dołem a la śpiworek, traktar zamknięty na to kocyk i zasłona od wiatru.... I dwie czapki, jedną cieńszą, drugą ciut grubszą, ale nie zimowe, główka leży w kapturku... Potówek nie ma, jak rozbieram Maluszka, to jest ciepły. Wczoraj spał 3h15 min na dworze, ale o zabrałam go do domu, bo policzki miał chłodnawe. Acha, mieszkam poza miastem i raczej u nas jest jednak niewielka różnica 1-2 stopni w porównaniu z miastem. Poza tym nie ma drzew i troszkę jest wywiejewo
Postów: 8727 19652 Przykleił mi mąż na bliznę te plastry Sutricon, ciekawa jestem efektu! Póki co nie czuje że coś w ogóle mam przyklejonego. Sylwucha lubi tę wiadomość Córcia❤ (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN Synek💙 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC [/url] Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność Postów: 503 528 Mój Olek też śpi z otwartą buzia. 😒 Obawiam się, że może mieć problem z wędzidełkiem.. w sobotę mamy neurologopede, a przedtem w środę doradcę laktacyjna. Przed nami trzy intensywne tygodnie, bo mamy różnych specjalistów umówionych i ja i on i jeszcze chrzest do tego.. Postów: 1653 2464 edyciak. wrote: Mój Olek też śpi z otwartą buzia. 😒 Obawiam się, że może mieć problem z wędzidełkiem.. w sobotę mamy neurologopede, a przedtem w środę doradcę laktacyjna. Przed nami trzy intensywne tygodnie, bo mamy różnych specjalistów umówionych i ja i on i jeszcze chrzest do tego.. Pocieszę Cię że mój Franio śpi od zawsze z otwartą buzią i żadnych problemów nie ma Dawniej Biedrona89 puste jajo płodowe 💔 - Franio 💙💙 - Jaś 💙💙 Postów: 12384 18914 edyciak. wrote: Bo zbiło mnie z tropu to, że ta szczepionka działa tylko rok... 😒 Rozstęp na luźnych mięśniach. No to w sumie nie masz rozstępu bo 2cm są fizjologiczne. A to jakieś potwierdzone źródło że działa tylko rok? Tzn trochę to dziwne, bo szczepionka działa tak, że pobudza organizm do wytwarzania przeciwciał i one nie znikają po roku. Ewentualnie może nie działać na inne mutacje tego wirusa, ale nie sądzę żeby działała tylko rok. Trochę jak fake news to jest. Może być konieczność doszczepienia się, ale to jak z każdą szczepionką. Iryska, tak, może być związane ze skokiem. To etap kiedy może Ci się wydawać że masz mało pokarmu bo dziecko nakręca laktacje przed tym jak urośnie albo zaraz po tym jak rośnie. Marta je w nocy co chwilę a przy tym nie ulewa, a teraz omłóciła dwa cycki. Chyba sobie popiję femaltiker przez parę dni. Edit Już znalazłam informacje, że nie da się przewidzieć jak długo będzie działać szczepionka bo nawet choroba nie istnieje dłużej niż rok Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 21:17 edyciak. lubi tę wiadomość Postów: 12384 18914 Jednorożec89 wrote: Pocieszę Cię że mój Franio śpi od zawsze z otwartą buzią i żadnych problemów nie ma Marta też Postów: 503 528 Suzi, przeczytałam Twój post.. przykro mi, że musicie dłużej zostać w szpitalu, ale pod lampami Mia szybciej wyjdzie z żółtaczki. Myślę, że mojemu małemu też bilirubina skoczyła później, bo do tej pory jest jeszcze żółty. A gdyby trafił pod lampy, to szybciej by się tego pozbył. A baby blues jest okropny. U mnie pierwszy tydzień po porodzie był okropny. Nie wiedziałam, jaki jest dzień, która godzina, nawet głosy słyszałam. Masakra.. 😥 Postów: 503 528 Jednorożec89 wrote: Pocieszę Cię że mój Franio śpi od zawsze z otwartą buzią i żadnych problemów nie ma I nie musi mieć problemów 😉 Ale gdy się oddycha przez usta, to np. zatoki się nie rozwijają prawidłowo. Mój mąż nie potrafi oddychać przez nos i ma wiecznie problemy z zatokami. Tylko zaznaczam, to są czynniki ryzyka, co nie oznacza, że każdy będzie miał jakiś problem. Ounai, ja już chyba zgłupiałam. Już nie wiadomo, co jest rzetelną informacją, a co fake newsem. Waham się z tą szczepionką, ale i tak w tej turze raczej bym się nie załapała, bo jestem na urlopie macierzyńskim, czyli nie jestem aktywna zawodowo aktualnie. Jeśli chodzi o p/ciała, to kuzynka przed szczepieniem zrobiła sobie poziom p/ciał, bo miała podejrzenie, że rok temu przeszła Covid i faktycznie, miała te p/ciała, ale było ich mało, więc zdecydowała się na szczepienie. To by potwierdzało to, co mówisz, że być może co rok trzeba będzie dawkę przypominającą przyjąć. A w ogóle to dostałam ostatnio takiego smsa od naszej izby .. cyt. " Czy chcesz bezplatnie nauczyc sie szczepic pacjentow? Wypelnij ankiete: Krajowa Izba Fizjoterapeutow" Czaicie? Szukają fizjoterapeutów, żeby wykonywali szczepienia, a toczy się powszechna dyskusja, czy fizjo może naruszać ciągłość skóry czy nie (w kwestii igłowania), a tu proponują naukę iniekcji.. Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 21:48 Postów: 5954 10077 Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi odnośnie szczepień. My mamy 5w1 refundowane z uwagi na niską wagę urodzeniową w związku z tym myślimy nad pneumokokami płatnymi czyli tymi 13 walentnymi no i od razu rotawirusy. Muszę porozmawiać z pediatrą. U nas weekend pełen gości, co się chyba teraz odbija na Poli. Od wczoraj po południu ciągle płacze, jęczy i nie chce spać. Myślałam, że to brzuszek ale pierdy sadzi piękne a humor nadal nie ten. Kupy od czasu do czasu pojawiają się zielone, jutro konsultuje to z lekarzem bo za długo to trwa. Na wadze też średnio przybiera, tzn cały czas przybiera ale ostatnie 2 tygodnie za mało wg norm. Je często i dużo więc nie wiem o co chodzi ulewa ale nie na tyle chyba aby to miało taki wpływ. Ja dziś byłam u Andrzeja na wizycie, wszystko jest wporządku, ładnie wygojone. Mogę wracać do aktywności, nawet do biegania. Jutro mam fizjoterapeutkę uroginekologiczną, zobaczymy co ona powie. Macie rację odnośnie tego że każde dziecko to indywidualista i żadne aniołkiem nie jest ale trzeba ich zaakceptować i kochać takimi jakimi są, bo są naszymi wyczekanymi cudami. Mój cud nie chciał zasnąć od 2h, jedynie w naszym łóżku zasnęła gdy ją tata lub mama za rączkę trzymają, i jak tu się na Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2021, 17:41 KarolinaMaria, Iryska, ZielonaHerbata, Sylwucha, Karenira, Ounai, Wik89, edyciak., Lalia, Inaa89, Ladyo, Zulugula, Inga28, Nowastaraczka, Ania81, Suszarka, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Sylwucha wrote: O rany! To ile wyszło?! To jakoś starszy samochód? Ja też wiecznie z jakimiś awariami się męczyłam. W końcu się uparlam i dwa lata temu zdecydowałam na nowy. My z mężem mamy oddzielnie samochody plus on jeszcze ma do jazdy w teren, ale nie żałuję w ogóle. Teraz przynajmniej nie boję się, że coś się może stać. No i dzieci wozimy tylko moim. Chociaż wiadomo nawet w nowym aucie może coś walnąć, ale prawdopodobieństwo mniejsze. Mam stara Micrę z 2003r. Ale służyła mi dzielnie. Wyskoczył błąd silnika. Na kompie wyszło że czujnik jakiś do wymiany. To go wymienili. Tyle że auto dalej mi nie odpala(po kilku razach w końcu odpali), no i szukali przyczyny. Okazuje się że cały rozrząd do wymiany. A to koszt 2500-3000 zł. A tyle ten samochód jest wart. I oooo. Nie robię oczywiście, będę się nim męczyć póki nie padnie, a w międzyczasie zbierać na coś innego, małego. Kredyt nie wchodzi w grę niestety Postów: 3134 3699 Anetka, ale Pola do Ciebie jest podobna! Twoja kopia🙂 nasz mały też odreagowuje zawsze jak ma za dużo wrażeń, marudzi i płacze bez powodu wtedy. Najlepiej się ma, jak jesteśmy tylko w trójkę w ciszy i spokoju 🙂 Mam nadzieję, że te zielone kupki to nic poważnego! ⏸️ ❤️ Postów: 2613 3116 Anetka cudna Kluseczka. Poliki to takie do całowania. lubi tę wiadomość Postów: 5954 10077 Ulaa wrote: Dzień dobry kochane ☕ Ja tylko tak na szybko, wpadam przekazać radosną nowinę ☺️ My już po wizycie 😍 Mamy to! Całe 2,8 mm człowieka z bijącym serduszkiem 120 uderzeń na minutę ❤️ Tak bardzo się cieszę Ula! Gratuluję ! Witaj Kropusiu! Ulaa lubi tę wiadomość 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Postów: 5954 10077 Edyta, a na pewno nie możesz się teraz zaszczepić? Obserwuje taką dziewczynę na insta, jest położna, ma półroczne bliźniaki w związku z tym jest na macierzyńskim normalnie ją zaszczepili. 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Anetka - Pola jest śliczna ❤️ Postów: 5954 10077 Iryska wrote: Anetka, ale Pola do Ciebie jest podobna! Twoja kopia🙂 nasz mały też odreagowuje zawsze jak ma za dużo wrażeń, marudzi i płacze bez powodu wtedy. Najlepiej się ma, jak jesteśmy tylko w trójkę w ciszy i spokoju 🙂 Mam nadzieję, że te zielone kupki to nic poważnego! Właśnie cały czas zastanawiam się do kogo ona jest podobna, ale już kilka osób mowi że do mnie/ mojego taty więc coś w tym musi być Myślałam, że jak my jesteśmy towarzyscy to i dziecko będzie a tu pannica woli cisze i spokój. Najlepiej mam wrażenie to ona czuła się u mojej mamy. Tam był taki spokojny klimat i dziecko było aniolkiem. 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Postów: 5954 10077 SzalonaOna wrote: Mam stara Micrę z 2003r. Ale służyła mi dzielnie. Wyskoczył błąd silnika. Na kompie wyszło że czujnik jakiś do wymiany. To go wymienili. Tyle że auto dalej mi nie odpala(po kilku razach w końcu odpali), no i szukali przyczyny. Okazuje się że cały rozrząd do wymiany. A to koszt 2500-3000 zł. A tyle ten samochód jest wart. I oooo. Nie robię oczywiście, będę się nim męczyć póki nie padnie, a w międzyczasie zbierać na coś innego, małego. Kredyt nie wchodzi w grę niestety Może poszukaj jakiegoś innego warsztatu? Czasami ceny są konkurencyjne, choć nawet połowa tej kwoty to duża kasa 8cs 👶💚 Córeczka ur. 20:50 2430g 52 cm Postów: 3099 6532 Kic zamówiłam sobie te plastry na próbę i żel. Zobaczymy. Ciekawa jestem Twoich odczuć kic83, Nowastaraczka lubią tę wiadomość 8 cs Kropki dwa 💚💚 Beta HCG 11dpo ( 26,0 Beta HCG 16 dpo ( 582,6 Beta HCG 22 dpo( 11025,0 Bliźniaczki urodziły się Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05 Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06 Nadzieja umiera ostatnia 💚 Postów: 3099 6532 Anetka, Polcia jest przesłodka 😍 i tak ufnie patrzy ❤ lubi tę wiadomość 8 cs Kropki dwa 💚💚 Beta HCG 11dpo ( 26,0 Beta HCG 16 dpo ( 582,6 Beta HCG 22 dpo( 11025,0 Bliźniaczki urodziły się Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05 Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06 Nadzieja umiera ostatnia 💚 Postów: 12384 18914 wrote: Może poszukaj jakiegoś innego warsztatu? Czasami ceny są konkurencyjne, choć nawet połowa tej kwoty to duża kasa Wątpię żeby znalazła. Wymiana rozrządu tyle kosztuje, to już taki remont silnika trochę. Ale może się okazać że wbrew pozorom jeszcze trochę pojeździsz Motylku. Mojemu synowi zeszła blizna po poparzeniu po tym jak smarowałam mu sutriconem ale to trwalo chyba z pół roku jak nie dłużej SzalonaOna lubi tę wiadomość wrote: Może poszukaj jakiegoś innego warsztatu? Czasami ceny są konkurencyjne, choć nawet połowa tej kwoty to duża kasa Konsultowałam Anetko. Od razu. Pół dnia nad tym spędziłam. Niestety, nie opłaca się go robić, tym bardziej, że to nie jest jedyną rzecz wymagająca naprawy. Tamte inne mogły i mogą poczekać, le to nie. Po prostu któregoś dnia auto stanie i amen.
dziecko śpi z otwartą buzią forum